Od 10 maja 2021 r. rozpoczęło się „odmrażanie’’ oddziałów ostrowskiego szpitala, które w szczycie zachorowań przemianowane były na covidove. Obecnie, zgodnie z decyzją Wojewody Wielkopolskiego dla pacjentów zakażonych wirusem do dyspozycji pozostanie nieco ponad 130 łóżek.
W apogeum trzeciej fali w naszej lecznicy dostępnych było ponad 220 łóżek dla pacjentów z koronawirusem.
-,,Analizowaliśmy skąd trafiają tzw. pacjenci covidowi do ostrowskiego szpitala. Okazało się, że ok. 80 proc. stanowili mieszkańcy naszego powiatu. Bywały dni z bardzo dużą liczbą nowych zakażeń, a wiele osób wymagało pilnej hospitalizacji. Wówczas. Mimo tak zdawałoby się dużej liczby łóżek, ratując życie i zdrowie ludzi trzeba było ich przewozić do innych placówek. Wierzę, że najgorsze mamy już za sobą!’’ – powiedział Starosta Paweł Rajski.
O aktualnej sytuacji i powrocie do względnej normalności w funkcjonowaniu ostrowskiej lecznicy mówił podczas jednego z ostatnich Zarządów Powiatu dyrektor ostrowskiego szpitala.
-,,Od 10 maj br. nasz szpital będzie mieć ok. 130 łóżek covidowych, także do intensywnej terapii i łóżka specjalistyczne. Stopniowo do normalnej pracy wracają poszczególne oddziały. Jednym z nich, w który w całości wraca do normalnego trybu jest oddział neurologiczny wraz z pododdziałem udarowym’’ – powiedział Dariusz Bierła Dyrektor ostrowskiego szpitala.
Etapowo przywracana będzie normalna praca psychiatrii, kardiologii i geriatrii. Wciąż w pełnym zakresie na potrzeby pacjentów covidowych działać będzie chirurgia ogólna i interna A.
Częśc wyposażenia nowej pracowni do ablacji.
Mimo trudnego czasu walki z epidemią szpital nie przestał myśleć o przyszłości. Realizowane są wszystkie zaplanowane inwestycje. W międzyczasie m.in. na oddziale kardiologicznym powstała nowa pracownia do ablacji. Ablacja to małoinwazyjny zabieg kardiologiczny, mający na celu zniszczenie lub odizolowanie niewielkiego obszaru tkanki serca, który odpowiada za powstawanie arytmii. Będzie to druga specjalistyczna pracownia na tym oddziale. Od samego początku kardiolodzy mieli do dyspozycji pracownię hemodynamiki, na którą najczęściej trafiali pacjenci z zawałami serca.
Inwestycja ta wraz z zakupem sprzętu sfinansowana została ze środków Powiatu Ostrowskiego i szpitala. Zakończenie spraw formalnych i złagodzenie obostrzeń epidemiologicznych pozwoli przyjąć pierwszych pacjentów.
Janusz Grzesiak