Niemal 2 promile alkoholu miał kierujący oplem, który w nocy 7 marca nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed policjantami. 49-latek usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli i kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna odpowie również za szereg wykroczeń, które popełnił uciekając przed policjantami.
7 marca, około godziny 3:00 dzielnicowi z Komisariatu Policji w Odolanowie podczas patrolu w Tarchałach Wielkich zauważyli kierującego oplem, który na przejeździe kolejowym zignorował znak STOP. W związku z wykroczeniem policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli.
Policjanci dali mężczyźnie wyraźne sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania, jednak on nie zareagował na ich polecenia i podjął próbę ucieczki. Mundurowi natychmiast ruszyli za nim w pościg i po chwili zatrzymali nieodpowiedzialnego kierującego.
Samochodem kierował 49-letni mieszkaniec województwa śląskiego. Szybko okazało się dlaczego mężczyzna tak bardzo chciał uniknąć kontroli drogowej – badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu. Ponadto policjanci ustalili, że 49-latek poszukiwany jest przez Komendę Miejską Policji w Chorzowie.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz prowadzenie pojazdu po alkoholu, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Zatrzymany odpowie również za wykroczenia, które popełnił w trakcie pościgu.