55-latek odpowie za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. Dalszą jazdę uniemożliwili mu świadkowie, którzy nie wahali się zareagować. Jak się okazało mężczyzna miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia oraz utrata uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.

12 listopada po godzinie 19:00 dyżurny ostrowskiej Policji został poinformowany, że na terenie gminy Ostrów Wielkopolski porusza się samochód osobowy, którego kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu. W to miejsce natychmiast zostali skierowani mundurowi. Na miejscu zdarzenia policjanci zastali 42-letnią kobietę, która tłumaczyła, że jadący przed nią kierowca miał trudności w utrzymaniu prostego toru jazdy. Mężczyzna zjeżdżał na pobocze i przeciwny pas ruchu. Gdy kierujący pojazdem zatrzymał się przed przejazdem kolejowym kobieta poprosiła o pomoc innego z kierowców. Kiedy podeszli do mężczyzny siedzącego za kierowcą wyczuli od niego alkohol i by uniemożliwić kontynuację dalszej jazdy zabrali mu kluczyki ze stacyjki, a następnie poczekali na przyjazd mundurowych.

Ujęty przez świadków mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że 55-letni ostrowianin miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, utrata uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi i wysoka grzywna.

Policjanci apelują, aby każdy reagował na niebezpiecznie zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Każdy, nawet anonimowo pod numerem telefonu 112 może powiadomić najbliższą jednostkę Policji o niepokojącym zdarzeniu.