Wczoraj wieczorem, policjanci z Ostrowa Wielkopolskiego podjęli pościg za 26-letnim kierowcą peugeota, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mundurowi wykorzystali radiowóz jako środek przymusu bezpośredniego. Zatrzymany mężczyzna, za ucieczkę przed policjantami odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.

27 stycznia, w godzinach wieczornych policjanci Wydziału Ruchu Drogowego patrolowali miasto i na jednej z ulic zauważyli samochód marki Peugeot, który miał niesprawne oświetlenie. Dodatkowo kierujący jak również pasażer jechali bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Policjanci postanowili zatrzymać auto do kontroli. Pomimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierujący nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Policjanci rozpoczęli pościg. W efekcie mundurowi wykorzystali radiowóz jako środek przymusu bezpośredniego i zatrzymali pojazd. Policjanci wybiegli z radiowozu, by zatrzymać kierowcę.

Kierującym samochodem osobowym był 26-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego. Okazało się, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna był trzeźwy, natomiast została pobrana od niego krew na zawartość narkotyków w organizmie. W pojeździe znajdował się również 25-letni pasażer, który był nietrzeźwy.

Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.

26-latek za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.