Sprawcy, podszywając się pod policjantów, okradli wczoraj mieszkańca Ostrowa Wielkopolskiego na ponad 120 tysięcy złotych. 73-latek stracił oszczędności życia, po tym jak odebrał telefon z informacją, że może pomóc w ujęciu szajki bankowych oszustów. Fałszywy policjant powiedział też seniorowi, że na jego dane został zawarty kredyt w kwocie 39 tysięcy złotych. Pamiętajmy, że POLICJANCI nigdy i pod żadnym pozorem nie zwracają się z prośbą o przekazanie żadnych kwot pieniędzy! Bądźmy czujni!
19 maja br., policjanci z Ostrowa Wielkopolskiego otrzymali zgłoszenie dotyczące oszustwa metodą na tzw. policjanta, który rozpracowuje grupę oszustów bankowych. Ponadto, na dane 73-letniego ostrowianina nieznana osoba miała wziąć kredyt w kwocie 39 tysięcy złotych.
Przed godziną 13:00 do pokrzywdzonego zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta, który twierdził, że prowadzone są działania przeciwko grupie przestępczej. Rozmówca był bardzo przekonujący. Zaproponował, by senior potwierdził jego tożsamość dzwoniąc na numer 997 lub 112. Poinformował, że się rozłączy, a 73-latek miał wybrać numer alarmowy. Niestety, pokrzywdzony sam nie rozłączył rozmowy i tożsamość mężczyzny potwierdził z nim samym.
Oszust prowadził umiejętnie rozmowę, przekazując jednocześnie instruktaż, co mężczyzna ma robić i jak się zachowywać podczas wizyty w banku, m. in. polecił założyć seniorowi możliwość elektronicznej bankowości. Po krótkim czasie, oszust poinformował seniora, że wykona kilka przelewów z jego rachunku tytułem zapłaty za dwa samochody. Oszust tłumaczył też, że policjanci przelali własne pieniądzei na jego konto z których będą korzystać podczas akcji.
Następnie fałszywy policjant poprosił o sms z banku. 73-latek nie był świadomy jakie otrzymuje wiadomości i podał kody potwierdzające przelewy. Ponadto, z seniorem kilkukrotnie kontaktowała się infolinia banku potwierdzając, czy faktycznie wykonuje on przelewy. Mężczyzna przekonany, że pomaga policjantowi, potwierdził dokonywanie przelewów. Oszust chciał od mężczyzny „tylko” smskody. To wystarczyło, by mężczyzna stracił pieniądze.
Łącznie senior stracił ponad 120 tysięcy złotych.
Pamiętajmy, że POLICJANCI nigdy i pod żadnym pozorem nie dzwonią do ludzi w takich przypadkach, jak opisują to oszuści podający się za policjantów i nigdy nie żądają wypłaty żadnych kwot pieniędzy!!! Tego rodzaju sytuacje są dowodem na to, że mamy do czynienia z oszustami. Niestety często dopiero po wszystkim ofiara orientuje się, że została oszukana.
Oszustwa „na wnuczka” i „na policjanta”, to oszustwa, których ofiarami są przeważnie osoby starsze.
Apelujemy do bliskich osób starszych - zadbajcie Państwo o bezpieczeństwo seniorów. Rozmawiajcie z nimi o zagrożeniach, uczulcie na opisywane przestępcze techniki, z których korzystają oszuści. Porozmawiajcie ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o czyhających na nich zagrożeniach ze strony takich osób. Wpłyńcie Państwo na osoby starsze, by w tego typu sytuacjach kontaktowały się z Wami i pytały o radę.
Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości zawsze możemy zadzwonić na Policję. 997 lub 112 to numery alarmowe, pod którymi mogą Państwo uzyskać pomoc. Przypominamy! Zanim wybierzemy numer 997 czy 112 upewnijmy się, że rozłączyliśmy wcześniejsze połączenie.