Policjanci ostrowskiej komendy zatrzymali 48-latka, który wjechał swoim samochodem w płot. Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. W chwili zatrzymania miał ponad 3 promila alkoholu w organizmie. Kierujący stracił już prawo jazdy.
Do zdarzenia doszło 11 lipca br. w godzinach popołudniowych, na terenie powiatu ostrowskiego. Około godziny 16:00 kierujący Mitsubishi zjechał z drogi i uderzył w opłotowanie. 48-latek następnie zapukał do drzwi właściciela domu, w którym uszkodził płot i chciał uregulować szkodę. Słowa uznania należą się właścicielowi, który powiadomił Policję, po tym gdy wyczuł od kierowcy silną woń alkoholu oraz zobaczył chwiejny krok mężczyzny. Zabrał również kluczki aby uniemożliwić mu dalszą jazdę.
Gdy policjanci przyjechali na miejsce zastali mężczyznę siedzącego w pojeździe. Badanie stanu trzeźwości przeprowadzone na miejscu wykazało, że miał on ponad 3 promila alkoholu w organizmie. 48-latek został przez mundurowych zatrzymany i osadzony w policyjnej celi.
Mężczyzna po wytrzeźwieniu został przesłuchany przez policjantów. Został mu przedstawiony zarzut kierowania pojazdem mechanicznym, znajdując się w stanie nietrzeźwości.
Przypominamy, że nietrzeźwy kierujący musi być świadomy konsekwencji prawnych:
-
Prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 2 lat.
-
Ponadto sąd może orzec co najmniej 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
-
Osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości musi się liczyć również z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Sąd obligatoryjnie nakłada na takiego kierowcę świadczenie pieniężne w wysokości od 5 000 do 60 000 złotych.
48-latkowi elektronicznie zatrzymano uprawnienia do kierowania pojazdami.