Kara nawet do 7,5 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie zatrzymanemu przez policjantów z Wydziału Kryminalnego ostrowskiej komendy, podejrzanemu o kradzież mienia. Sprawca wszedł do mieszkania przez otwarte drzwi balkonowe i ukradł między innymi biżuterię, pieniądze i laptopa. Funkcjonariusze odzyskali skradzione rzeczy i zwrócili je właścicielce. Podejrzany usłyszał zarzuty w tej sprawie i za swój czyn odpowie teraz przed sądem.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim zatrzymali 30-letniego ostrowianina podejrzanego o kradzież mienia. Do kradzieży doszło 25 lipca tego roku. Oficer dyżurny został poinformowany przez pokrzywdzoną o tym, że nieznany wówczas sprawca pod jej nieobecność wszedł przez otwarte drzwi balkonowe domu jednorodzinnego i ukradł z niego m. in. laptopa, pieniądze oraz wartościową biżuterię. Pokrzywdzona oszacowała straty na ponad 7 tysięcy złotych.
Policjanci od razu zaczęli szukać sprawcy. Jeszcze tego samego dnia kryminalni na terenie miasta zatrzymali podejrzewanego o ten czyn mężczyznę. Policjanci znaleźli przy mężczyźnie skradzione rzeczy. Złodziejem okazał się, 30-latek z Ostrowa Wielkopolskiego. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że wszedł przez otwarte drzwi balkonowe do domu jednorodzinnego i ukradł pieniądze, biżuterię oraz laptopa, ponieważ kierowały nim względy finansowe.
Policjanci na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przesłuchali 30-latka i postawili mu zarzut kradzieży. Mężczyzna działał w warunkach tzw. recydywy, dlatego teraz grozić mu może kara nawet 7,5 roku pozbawienia wolności.
Przypominamy o właściwym zabezpieczaniu swojego mienia. Wychodząc z domu zamykajmy wszystkie drzwi i okna, nawet jeżeli wychodzimy na chwilę, złodziej nie potrzebuje wiele czasu, aby wejść do naszego mieszkania.