Odpowiedzialności karnej nie uniknie mężczyzna zatrzymany przez ostrowskich policjantów. 47-letni mieszkaniec naszego miasta próbował wyciąć z cudzego samochodu katalizator, z kolejnego auta ukradł prędkościomierz i radioodtwarzacz o łącznej wartości 5 tysięcy złotych. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni z Ostrowa Wielkopolskiego, którzy pracowali nad sprawą kradzieży z samochodów, ustalili kto jest odpowiedzialny za te przestępstwa. W nocy z 26 na 27 grudnia sprawca wszedł do części ładunkowej pojazdu ciężarowego, wewnątrz którego znajdowały się inne samochody osobowe. W jednym z aut usiłował ukraść katalizator, gdy to się nie udało z kolejnego auta ukradł prędkościomierz i radioodtwarzacz.

Mężczyzna dzień później został zatrzymany. Okazał się nim 47-letni ostrowianin.

Okazało się, że złodziej zdążył już sprzedać skradzione przedmioty. Teraz policjanci pracują nad odzyskaniem tych rzeczy.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty kradzieży i jej usiłowania.

Za popełnione przestępstwa grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.