Garaż blaszany na lata – co zrobić, żeby nie zniszczył się po pierwszej zimie

4 min czytania
Garaż blaszany na lata – co zrobić, żeby nie zniszczył się po pierwszej zimie

Choć blaszaki są tanie i szybkie w montażu, ich trwałość wcale nie musi kończyć się po dwóch sezonach. Jeśli zadbasz o kilka istotnych detali, garaż blaszany może bez problemu przetrwać lata – bez korozji, przecieków czy odkształceń. Wystarczy dobrze go ustawić, uszczelnić i zadbać o odporność na warunki atmosferyczne. Sprawdź, co naprawdę wpływa na żywotność blaszanego garażu i jak uniknąć typowych błędów właścicieli.

  • Dlaczego odpowiednie ustawienie garażu blaszanego ma kluczowe znaczenie
  • Jak zabezpieczyć garaż blaszany przed korozją i przeciekaniem
  • Co możesz zrobić samodzielnie, żeby zwiększyć trwałość blaszaka
  • Czy warto inwestować w dodatkowe ocieplenie i wentylację

Dlaczego odpowiednie ustawienie garażu blaszanego ma kluczowe znaczenie

Złe ustawienie garażu blaszanego od samego początku generuje problemy, których można było łatwo uniknąć. Jednym z podstawowych błędów jest postawienie go bezpośrednio na gruncie – bez fundamentu lub utwardzonego podłoża. Taka konstrukcja nie tylko szybciej chłonie wilgoć z podłoża, ale też narażona jest na zapadanie się, nierówności i przewiewy pod ścianami. To właśnie przez brak szczelności od spodu woda dostaje się do wnętrza, a zimne powietrze powoduje zjawisko kondensacji pary wodnej na blasze.

Najlepszym rozwiązaniem jest osadzenie garażu blaszanego na fundamencie punktowym lub ławie betonowej, z delikatnym spadkiem terenu, który odprowadza wodę opadową na zewnątrz, a nie pod konstrukcję. Ustawienie względem stron świata również ma znaczenie – ściana z drzwiami powinna być skierowana na południe lub zachód. Dzięki temu wnętrze szybciej się nagrzewa, co ogranicza skraplanie i przyspiesza osuszanie powietrza. Trzeba też pamiętać o zachowaniu odpowiednich odległości od innych obiektów – zbyt blisko ustawiony blaszak będzie gorzej wentylowany i trudniejszy w serwisowaniu.

Jak zabezpieczyć garaż blaszany przed korozją i przeciekaniem

Blacha, z której wykonany jest garaż, najczęściej pokryta jest warstwą ocynku lub lakieru, ale nawet taka ochrona z czasem ulega degradacji. W miejscach łączeń, przy nity, wkrętach i narożnikach lakier pęka, a wilgoć ma łatwy dostęp do surowego metalu. Dlatego pierwszym krokiem jest dokładne uszczelnienie dachu i połączeń ścian przy użyciu mas dekarskich lub taśm butylowych. Nie chodzi tylko o zabezpieczenie przed przeciekaniem, ale również o zatrzymanie wilgoci, która może wnikać w konstrukcję przez mikroszczeliny.

Kolejnym działaniem jest zastosowanie preparatów antykorozyjnych – najlepiej gruntoemalii do metalu z dodatkiem inhibitorów rdzy. Aplikacja pędzlem pozwala dotrzeć do trudno dostępnych miejsc. Co kilka sezonów warto odświeżyć powłokę farby na zewnątrz, szczególnie na dachu, który najbardziej narażony jest na działanie deszczu i śniegu. W newralgicznych punktach, takich jak rynny, narożniki, okolice drzwi, warto użyć elastycznych uszczelniaczy poliuretanowych, które dobrze znoszą zmiany temperatury i nie pękają z czasem.

Co możesz zrobić samodzielnie, żeby zwiększyć trwałość blaszaka

Regularne przeglądy i drobne naprawy to najprostszy sposób, by blaszak służył bezawaryjnie przez długie lata. Jedną z najczęstszych przyczyn problemów są drobne przecieki lub pęknięcia, które zlekceważone prowadzą do większych usterek. Wystarczy raz w sezonie przejść cały garaż z latarką i sprawdzić miejsca połączeń blachy, podłogę przy ścianach, dach oraz narożniki. Każde podejrzane miejsce warto od razu zabezpieczyć – nie potrzeba do tego ekipy, wystarczy taśma dekarska, uszczelniacz i rękawice.

Oprócz napraw warto zainwestować w proste daszki nad drzwiami i rynnami, które ograniczają bezpośredni kontakt blachy z wodą. Można je wykonać z poliwęglanu komorowego lub resztek blachy trapezowej. Wokół garażu dobrze sprawdza się też wysypka z kruszywa, np. tłucznia – stabilizuje grunt, utrudnia rośnięcie chwastów i zapobiega gromadzeniu się wilgoci przy ścianach. Warto również kontrolować drenaż wokół obiektu – szczególnie jeśli garaż stoi blisko innych budynków lub na nieprzepuszczalnym gruncie.

Czy warto inwestować w dodatkowe ocieplenie i wentylację

Ocieplenie garażu blaszanego to nie tylko kwestia komfortu termicznego, ale przede wszystkim ochrona przed wilgocią i korozją. Metal nagrzewa się szybko, ale też równie szybko traci ciepło – dlatego bez warstwy izolacyjnej wewnętrzna temperatura skacze jak na saunie, co sprzyja skraplaniu pary wodnej. Inwestycja w ocieplenie pianką PIR, XPS lub matami izolacyjnymi pozwala ustabilizować temperaturę, co bezpośrednio przekłada się na trwałość konstrukcji i stan przechowywanych przedmiotów.

Wentylacja to drugi filar tej samej ochrony – bez niej żadna izolacja nie zatrzyma kondensacji wilgoci. W garażach wykorzystywanych codziennie warto zamontować wentylację grawitacyjną z kratkami w dolnej i górnej części ścian, a jeśli miejsce ma charakter bardziej użytkowy – mechaniczną z czujnikiem wilgotności. Koszt takiej instalacji jest niewielki, a pozwala uniknąć zawilgocenia narzędzi, powstawania pleśni i rdzy. Co istotne – dobrze zaizolowany i wentylowany garaż można spokojnie przekształcić w warsztat, mini siłownię lub schowek całoroczny bez ryzyka zniszczenia zawartości.

Autor: Artykuł sponsorowany

owlkp_kf
Serwisy Lokalne - Oferta artykułów sponsorowanych